Dzień 12 - Puno i pływające wyspy Uros na jeziorze Titikaka (23.04.2013)
Dodaję zdjęcia. Opis jak Bóg da.
Mój pokój w Puno.
Widok z okna. Ten wyższy budynek po lewej to hipermarket.
Nadbrzeżna promenada.
Mój obiad. Chicharón con trucha i ciemne piwo.
Puno. Miasto i wioska w jednym.
Hipermarket, które fragment było widać z mojego okna.
Uros. Pływające wyspy i kiczowate widowisko dla turystów.
Komentarze
Prześlij komentarz