Dzień 22 - Pożegnanie z Arequipą i powrót do Limy (3.05.2013)
Dzisiaj rano w moim hostelu nie dzialal internet, dlatego nie moglem dokonczyc relacji. Teraz jestem w kawiarence internetowej. Godzina za 1 sola, czyli calkiem tanio. Niestety, nie mam polskiej klawiatury.
Jestem w Arequipie, o 18:00 mam autobus do Limy. Podroz bedzie trwala 20 godzin, czyli w Limie powinienem jutro byc ok. 14. Wezme tam jakis hostel i rano startuje na lotnisko.
Tym samym, moja przygoda z Peru powoli dobiega konca. Moze w Limie bede mial internet to cos napisze. Zdjec juz dzisiaj nie robie, aby sie nie powtarzac. Glownie odpoczywam :-)
Komentarze
Prześlij komentarz